Umierać z głodu i chłodu... |
Autor: BSM | |||
poniedziałek, 19 października 2009 00:23 | |||
Misja do Romów na Ukrainie Podobnie jest w ponad 80 wioskach zamieszkanych przez Romów. Główne problemy Romów to bieda, brak pracy, brak dostępu do opieki medycznej, analfabetyzm wśród dzieci i dorosłych. Ludzie mieszkają w koszmarnych warunkach. Ich domy to lepianki wybudowane z niewypalanej cegły (glina mieszana ze słomą i suszona na słońcu), postawione na terenach bez kanalizacji, bez melioracji. Ulice bez nawierzchni utwardzonych po deszczu zamieniają się w grzęzawisko. (Na zdjęciu obok ulica Lenina w wiosce Barkasowo w porze jesiennej. Poniżej ta sama ulica latem). Przyczyną wielu chorób są potworne warunki sanitarne i brak dostępu do czystej wody. We wioskach ludzie czerpią wodę z płytkich studzien skażonych bliskością latryn. Bywa, że kręgi studzienne są wykonane z azbestu! Dzieci często chorują na biegunkę. Wielu ludzi choruje na gruźlicę. Współpraca z Kościołem na Ukrainie W Mukaczewie współpracujemy z Ewangelicznym Kościołem Żywego Boga. Kościół ten jeszcze w czasach komunistycznych rozpoczął ewangelizowanie Romów. Do tej pory założył zbory w ponad 20 wioskach. Tam gdzie powstały zbory chrześcijańskie i zbudowano Domy Modlitwy, pomagamy w adaptacji sali zborowej na klasę lekcyjną. Od poniedziałku do piątku odbywają się tam zajęcia szkolne, w niedzielę nabożeństwa. Zmiany w życiu nawróconych Romów Romowie, którzy zawierzyli swoje życie Jezusowi, chcą uczyć się pisać i czytać, i chcą aby ich dzieci chodziły do szkoły by móc czytać Biblię. Ci, którzy uwierzyli, zdają sobie sprawę, że tylko ewangelia może zmienić mentalność i styl ich życia jako całej grupy etnicznej. Nawrócenia Romów są dramatyczne. Słyszałem wiele ich świadectw, kiedy opowiadali jakimi byli przed i po nawróceniu. Mężczyźni zrywają pijaństwem i przestają bić swoje żony, zrywają z cudzołóstwem (co jest dość powszechne wśród Romów) . Bez widocznej zmiany stylu życia, nie zostaliby przyjęci na członka kościoła i nie udzielono by im chrztu. Nawrócone kobiety zrywają z wróżbiarstwem (czym się niektóre zajmują) i z wieloma innymi grzechami. Nawet ci, którzy są poza kościołem, wiedzą, co trzeba zrobić, by zostać chrześcijaninem. Kiedyś podszedł do mnie jeden i powiedział: „chciałbym się upamiętać i zostać chrześcijaninem, ale daj mi pracę”. Być może kradł bo nie miał pracy i słyszał, że aby zostać chrześcijaninem, nie wolno kraść, dlatego prosił o pracę. Brak pracy sprawia, że jedni wyjeżdżają na dorywcze prace na Węgry, inni w głąb Ukrainy, jeszcze inni zajmują się ‘innymi’ sposobami zdobywania środków na życie. Zobacz w Galerii zdjęcia - Romowie - Ukraina - pokazujące wioski Barkasowo, Domboki i Czomonin. Artykuł pochodzi ze strony Biblijnego Stowarzyszenia Misyjnego http://www.bsm.org.pl/
|