Strumienie na pustyni - 23 maj Drukuj Email
Autor: L.B.Cowman   
wtorek, 23 maja 2017 00:00

„Wołali do Pana w swej niedoli, a On wybawił ich z utrapienia” Ps. 107, 28

Czy niszczeje i twoja umiejętność wszelka,

Rzecz, chrześcijaninie strapiony!

Czy rozmyślasz wciąż o tym, jaka czeka cię walka,

Jak wciąż jesteś już teraz zgnębiony?

Czy ten cały świat zda się przeciwnym być tobie,

A tyś w swojej walce samotny;

Gdy niszczeje i twa umiejętność – w tej dobie,

Bóg Swej mocy da owoc stokrotny!

Czy niszczeje i twoja umiejętność wszelka,

Czy cię ból twój dotkliwy oślepia?

Czyć się zdaje ta próba stanowczo za wielka

I nad siły jednego człowieka?

Ustawicznym cierpieniem zranionym jest srodze;

W głowie zamęt, już słaniasz się, mdlejesz...

Gdy niszczeje i twa umiejętność po drodze,

Powiedz: „Zbawco, wiem, że mnie miłujesz!”

Czy niszczeje i twoja umiejętność wszelka,

Gdy przed tobą jest dzieło zaczęte,

Lecz daleko do końca!... Gniecie troska cię wielka,

Serce żalem i trwogą jest zdjęte...

Pragniesz siły mieć więcej, aby sprostać zadaniu

I wyciągasz z tęsknotą swe ręce –

Umiejętność niszczeje, lecz Pan koniec czekaniu

Sprawi – pomoc ci da w twojej męce.


 

Czy niszczeje już twoja umiejętność wszelka?

Jeśli tak, to ci dana sposobność

Się dowiedzieć, jak cudna jest Pana moc wielka –

Spolegliwa jest Jego wielmożność!

Bez wątpienia ku światłu skieruje twe kroki,

Da ci ulgę, pociechę, ukoi;

Z sytuacji bez wyjścia na gościniec szeroki

Cię wywiedzie i rany zagoi.

 

– Antoinette Wilson.

 

Nie rozpaczaj! Być może, że ostatni klucz w pęku otworzy przed tobą drzwi.