Miejsce zwane piekłem Drukuj Email
Autor: Robert Gromacki   
wtorek, 19 kwietnia 2016 10:47

Pytanie: Czy istnieje więcej niż jedno piekło?

Odpowiedź: W Biblii słowo "piekło" (jak również wyrażenie: "kraina umarłych" itp.) jest tłumaczeniem czterech różnych wyrazów z oryginalnych języków. Przestudiowanie fragmentów zawierających te słowa pokaże nam, że odnoszę się one do trzech różnych miejsc.

Szeol
Pisarze Starego Testamentu na określenie miejsca gdzie ludzie idą po śmierci fizycznej (czyli śmierci ciała), używali słowa Szeol (hebrajskie słowo). Jest ono (w języku polskim - przyp. tł.) tłumaczone na kilka sposobów. Tak więc słowem tym określa się miejsce pochówku (grób), jak również miejsce, do którego duch ludzki wstępuje oddzielony od ciała.

Po domniemanej śmierci Józefa Jakub stwierdził: "w żałobie zejdę do syna mego do grobu" (1. Mojż. 37,35). Job natomiast wyznawał: "Czego mam oczekiwać? Kraina umarłych moim domem" (Job 17,13). Dawid z kolei narzekał: "Jak podczas orki rozrywa się ziemię, tak będą rzucone kości ich aż do bram krainy umarłych" (Ps. 141,7).

Fragmenty te jasno pokazują zastosowanie słowa szeol do określenia grobu, miejsca przebywania ciała po śmierci.

Inne miejsca w Słowie Bożym pokazują słowo szeol jako:
- przeciwieństwo nieba (Job 11,8; Ps. 139,8) - "kraina umarłych"),
- miejsce gdzie idą bezbożni (Ps. 9,18 - "podziemia"), często związane z ideą śmierci (Ps. 55,16),
- miejsce przeznaczenia cudzołożnicy (Przyp. 5,5; 7,27 - "kraina umarłych"),
- miejsce sądu upadłego Lucyfera (Iz. 14,15 - "przepaść"),
- środek ziemi (Amos 9,2 - "szeol").

Dawid wyznawał: "Bo nie zostawisz duszy mojej w otchłani, nie dopuścisz aby twój pobożny oglądał grób" (Ps. 16,10). Apostoł Piotr zacytował ten fragment w dniu Pięćdziesiątnicy i odniósł to do śmierci i zmartwychwstania Chrystusa (Dz. Ap. 2,27-31). Tu zamiast hebrajskiego słowa "szeol" zostało użyte greckie słowo "hades". Tak więc Chrystus po swojej śmierci poszedł do szeolu (hadesu), do miejsca, gdzie idzie duch ludzki po oddzieleniu się od ciała. Stary Testament nie podaje szczegółowego opisu miejsca, gdzie ludzie idą po śmierci. Szeol może jednakowo odnosić się do miejsca przebywania ciała, jak również ducha. Autorzy wskazywali, że do tego miejsca szli zarówno zbawieni, jak i niezbawieni.

Hades
Słowo greckie "hades", zazwyczaj tłumaczone jako "piekło", dosłownie oznacza "niewidzialne miejsce" (ha = "nie"; des = "widzialne"). W Nowym Testamencie znajdujemy je 11 razy (Mat. 11,23; 16,18; Łuk. 10,15; Obj. 1,18; 6,8; 20,13.14 - tłumaczone jako "piekło"; Łuk. 16,23; - "kraina umarłych"; Dz. Ap. 2,27.31 - "otchłań"; 1. Kor. 15,55 - "śmierć" - w oryginale: "gdzie jest hadesie żądło twoje").

Nic nie wskazuje na to, choć wielu tak uważa, że historia o bogaczu i Łazarzu w Ewangelii Łukasza 16,19-31 jest przypowieścią. W przypowieściach osoby nie mają imion własnych, a przecież Jezus zidentyfikował żebraka (Łazarza), jak również Abrahama. Osobiście wierzę, że jest to opis dwóch autentycznych ludzi, którzy zmarli i obaj poszli do krainy umarłych czyli hadesu.

Jednakże, nawet gdyby to była przypowieść, prawda zawarta w nauce Chrystusa nie byłaby zmieniona. W swoich przypowieściach Pan Jezus zawsze wykorzystywał realistyczne sytuacje. Nigdy nie posługiwał się fikcją, aby zobrazować jakiś fakt.

Zgodnie ze słowami Pana Jezusa obydwaj mężczyźni poszli do hadesu. Hades jednakże podzielony był na dwie strefy - miejsce pocieszenia, zwane łonem Abrahamowym, oraz miejsce określane jako "kraina umarłych" (Łuk. 16,22.23). Wszyscy trzej mężczyźni byli świadomi swojego otoczenia i swojej osobowości. Mogli widzieć się nawzajem i rozmawiać. Przypominali sobie przeszłe ziemskie sytuacje. Żadna osoba nie mogła przemieścić się z miejsca pocieszenia do miejsca cierpienia, ani na odwrót.

Na krzyżu Pan Jezus powiedział pokutującemu przestępcy, że tego samego dnia będzie z Nim w raju (Łuk. 23,43). Ponieważ Chrystus po śmierci poszedł do szeolu (hadesu) (Ps. 16,10; Dz. Ap. 2,27.31), więc tak Chrystus jak i nawrócony przestępca musieli pójść na miejsce pocieszenia.

Kiedy Chrystus wstąpił do Ojca, zabrał ze sobą wierzących Starego Testamentu (Ef. 4,8-10), oni jednakże nie otrzymali jeszcze zmartwychwstałych ciał. Muszą czekać na przyjście Chrystusa na ziemię po wielkim ucisku, kiedy to dopiero otrzymają nieśmiertelne, nieskażone ciała (Dan. 12,13; Dz. Ap. 2,29.30).
Od czasu śmierci, zmartwychwstania i wniebowstąpienia Chrystusa jedynymi mieszkańcami szeolu (hadesu) są niezbawieni ludzie. Są oni w miejscu cierpienia oczekując drugiego zmartwychwstania (Dan. 12,2; Jan 5,28,29; Obj. 20,5-15). Niezbawieni zmarli wyjdą wtedy ze śmierci (grobu) oraz piekła (miejsca oddzielonego ducha) po to, aby stanąć przed Chrystusem przed Wielkim Białym Tronem sądu (Obj. 20,1-13). Orzeczenie sądu jest takie, że niezbawieni ("śmierć" i "piekło") zostaną wrzuceni do jeziora ognistego, gdzie będą przebywać na wieczność (Obj. 14,15).

Po śmierci, wszyscy wierzący, od czasu śmierci i zmartwychwstania Chrystusa idą bezpośrednio przed oblicze Chrystusa - do trzeciego nieba określanego jako raj (2. Kor. 12,2.4; Flp. 1,23). Bezbożni idą tymczasowo do hadesu, ale ich ostateczne miejsce przebywania będzie w jeziorze ognistym.

Gehenna
Greckie słowo gehenna w Nowym Testamencie występuje 12 razy i zawsze jest tłumaczone jako "piekło". Pan Jezus użył tego słowa 11 razy (Mat. 5,22.29.30; 10,28; 18,9; 23,15.33; Mrk. 9,43.45.47; Luk. 12,5), pozostałe miejsce to List Jakuba 3,6.

Chrystus ostrzegał swoich słuchaczy, aby bali się gehenny (Mat. 5,22) i stwierdził, że tylko Bóg ma moc wrzucić ludzi do niej (Luk. 12,5). Zaświadczył, że tak ciało jak i dusza mogły wejść do gehenny. Niezbawieni mogą tam wejść z obydwoma oczami (Mat. 18,9; Mrk. 9,47), z obydwiema rękami (w. 43) i obydwiema nogami (w. 45). Jest to miejsce, które odznacza się ogniem (Mat. 5,22). Przeciwstawiając owce (tzn. zbawionych) kozłom (niezbawionym), Chrystus powiedział, że niezbawieni w końcu pójdą w "ogień wieczny przygotowany diabłu i jego aniołom" (Mat. 25,41).

Tak więc gehenna i jezioro ogniste są najprawdopodobniej tym samym miejscem (Obj. 19,20; 20,10.14.15; 21,8). Pod koniec Tysiącletniego Królestwa, szatan zostanie wrzucony do "jeziora z ognia i siarki" gdzie będzie dręczony dniem i nocą na wieki wieków (20,10). Podczas sądu przed Wielkim Białym Tronem niezbawieni wszystkich wieków zostaną wrzuceni do jeziora ognistego. To wydarzenie, jak również wieczny stan nazwane są "drugą śmiercią" (w. 14). Zarówno niezbawieni jak i upadłe anioły będą miały udział w jeziorze ognia - drugiej śmierci, miejscu zwanym gehenną (21,8).

Tartar
Apostoł Piotr w swym drugim liście 2,4 napisał: "Bóg bowiem nie oszczędził aniołów, którzy zgrzeszyli, lecz strąciwszy do otchłani, umieścił ich w mrocznych lochach, aby byli zachowani na sąd". Jest to jedyne miejsce w Biblii gdzie pojawia się określenie "Tartaros". Tłumaczone jest ono jako "otchłań", ale nie odnosi się do szeolu (hadesu) ani do gehenny.

Jest to najprawdopodobniej to samo miejsce, o którym jest mowa w Ewangelii Łukasza 8,31; Obj. 9,1.2.11; 11,7; 17,8; 20,1.3. Jest to miejsce, którego upadłe anioły (demony) się boją. Kiedy Chrystus powróci, aby ustanowić na ziemi swoje królestwo, szatan będzie właśnie tam wrzucony (do otchłani) (20,1.3). Jednakże przeciwnik Boga będzie z niej wypuszczony po to, aby poprowadzić nieudany, ostateczny bunt przeciwko Bogu.

Jako wierzący musimy zdać sobie sprawę z realności piekła i przyszłości jaka czeka nasze niezbawione rodziny i przyjaciół. Musimy docierać do zgubionego świata z ewangelią, czyli dobrą nowiną, że Jezus Chrystus może każdego, kto uwierzy, zbawić od wiecznego potępienia (Jan 5,24). (Biblia nie wspomina o czyśćcu jako miejscu przebywania po śmierci - przyp. red.)

Confident Liuing 11/91

Tł. P. Drożdż