Mariola Twardowska - świadectwo Drukuj Email
Autor: Mariola Twardowska   
piątek, 07 stycznia 2022 14:51

 
Było sobie króli trzech... Drukuj Email
Autor: Henryk Hulisz   
czwartek, 06 stycznia 2022 18:21

Skąd przybyli trzej królowie, których święci kościół katolicki? Najprostszą odpowiedzią jest - znikąd, ponieważ tacy bohaterowie w ogóle nie istnieli. Biblia nic nie mówi o królach składających dary narodzonemu Dzieciątku, jedynie o magach przybyłych ze wschodu. Ewangelista Mateusz opisał to wydarzenie nie podając żadnych szczegółów co do czasu tej wizyty, jedynie kilka informacji na temat spotkania z Herodem i złożeniem pokłonów przed Dzieciątkiem, dla którego przynieśli dary godne dla króla.

Czytamy w Biblii, że gdy „Jezus urodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, do Jerozolimy przybyli mędrcy ze Wschodu i pytali: Gdzie jest nowo narodzony król Żydów? Zobaczyliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przyszliśmy oddać Mu pokłon” (Mat. 2:1,2). W oryginale tego zapisu znajduje się określenie „μαγοι” [magoi], które znaczyło wówczas „czarnoksiężnik”, „mędrzec” lub „naukowiec, badacz”. W Nowym Testamencie spotykamy to słowo jeszcze raz w opisie zdarzenia, jakie miało miejsce podczas pierwszej podróży misyjnej apostoła Pawła. Gdy wraz z Sylasem przeszli wyspę Cypr i znaleźli się w Pafos, „spotkali pewnego maga, fałszywego proroka żydowskiego imieniem Bar-Jezus” (Dz.Ap. 13:6). Był to zły człowiek, który starał się za wszelką cenę odwieść miejscowego prokonsula Sergiusza, od uwierzenia.

Magowie z czasu narodzin Chrystusa byli z pewnością mędrcami, którzy badali zjawiska na niebie.

Więcej… [Było sobie króli trzech...]
 
Zbliżmy sie do Boga! Drukuj Email
Autor: Marian Biernacki   
środa, 05 stycznia 2022 18:34

 
Pokonać presję Drukuj Email
Autor: Sochacki Paweł   
wtorek, 04 stycznia 2022 18:46

 
Kartka z kalendarza Drukuj Email
Autor: Mirosław Kulec   
niedziela, 02 stycznia 2022 18:51

 
Dzień wizji 2022 Drukuj Email
Autor: bp Marek Kamiński   
niedziela, 02 stycznia 2022 18:42

 
Z jakim nastawieniem wkraczam w Nowy Rok? Drukuj Email
Autor: CCNŻ Gdańsk   
sobota, 01 stycznia 2022 20:29



Przeróżne są ścieżki żywota naszego
Różnymi drogami przychodzi się iść
Przez góry, doliny, wśród lasu ciemnego
Przewija się kręto życiowa ma nić

Co tam za zakrętem mnie czeka? Ja nie wiem
Lecz wiem, że obiecał Bóg ze mną tam być
Pomagać i wspierać mnie w każdej potrzebie
Cóż więcej mi trzeba, by szczęśliwie żyć?

Wszak Bóg nie obiecał mi światła bez mroku
Słońca bez deszczu, radości bez łez
Ale obiecał dotrzymać mi kroku
W ziemskiej pielgrzymce, aż ujrzę jej kres

Bóg mi obiecał pociechę w strapieniach
W walce zwycięstwo, w trudach swą moc
Radość i pokój w największych cierpieniach
Światło Swej Prawdy w najciemniejszą noc

Śmiało więc wkraczam i w ten Rok Nowy
Co mnie w nim czeka? Ja nie wiem. Bóg wie!
On dopomoże mi zwalczać przeszkody
Jemu zaufam. Nie powiedzie źle.

Nauczyłem się tego wierszyka, gdy miałem dwanaście lat. Nie pamiętam, niestety, skąd go wówczas dostałem, ani też kto jest jego autorem. Dzisiaj od rana na tyle jednak wkręcił mi się w głowę, że nie mam lepszej refleksji na przełom roku. Zacytowałem go z pamięci, więc mogą być jakieś drobne nieścisłości, ale po pięćdziesięciu latach - tym bardziej z takim samym nastawieniem - zaczynam Nowy Rok 2022.  

Pan jest ze mną, nie lękam się... [Ps 118,6].

 
3 x Światłość Drukuj Email
Autor: Jacek Nitecki   
wtorek, 28 grudnia 2021 20:48

 
Bo tak napisał prorok Drukuj Email
Autor: Mirosław Kulec   
poniedziałek, 27 grudnia 2021 20:42

 
Strumienie na pustyni - 27 grudzień Drukuj Email
Autor: L.B.Cowman   
poniedziałek, 27 grudnia 2021 00:00

Dostał się w żelazne kajdany. Ps. 105, 18

Odwróć te słowa i przetłumacz na nasz język w takim sensie: żelazo weszło w jego duszę. Czy tak nie było? Smutek i niedostatki, brzemię niesione w młodości, życie pełne przeciwieństw – wszystko to sprzyja rozwojowi żelaznej wytrzymałości i mocy decyzji, wytrwałości i męstwa, co jest niezbędną podstawą do budowania szlachetnego charakteru.

Nie uchylaj się od cierpień! Znoś je w milczeniu, pokornie i z cierpliwością, i bądź przekonany, że to Boży sposób wlewania żelaza w twoje duchowe życie. Świat potrzebuje żelaznych rycerzy, żelaznych batalionów, żelaznych muskułów, stalowych mięśni. Bogu potrzebni są święci z żelaza. Aby zmienić przyrodzoną naturę człowieka w naturę żelazną, Bóg dopuszcza, by ludzie cierpieli, ponieważ nie ma na to innego sposobu, jak tylko droga cierpień.

Więcej… [Strumienie na pustyni - 27 grudzień]
 
Wejdź na wyższy poziom szczęścia Drukuj Email
Autor: Biernacki Tomasz   
niedziela, 26 grudnia 2021 20:37

 
Dajmy Panu swe serce Drukuj Email
Autor: Marian Biernacki   
sobota, 25 grudnia 2021 20:39

 
Strumienie na pustyni - 25 grudzień Drukuj Email
Autor: L.B. Cowman   
sobota, 25 grudnia 2021 00:00

„... i nadadzą mu imię Immanuel, co się wykłada: Bóg z nami" (Mat. 1, 23)

„Książę pokoju” (Iz. 9, 5)

W powietrzu dźwięczy wdzięczna pieśń,

Na niebie jasna gwiazda lśni,

A z piersi matki modłów głos

Się wznosi o Dzieciątka dni.

Cichutko płacze Dziecię to –

Choć gwiazda skrzy – odczuwa, ból...

Gdyż oto w małym Betlejem

Narodził się wieczności Król!

Kilka lat temu przed świętami pamiątki Narodzenia Pana Jezusa, została wydana niezwykła kartka świąteczna pod tytułem: „Gdyby nie przyszedł Chrystus”. Jej treść oparta jest na słowach Zbawiciela: „Gdybym Ja nie przyszedł”. Pocztówka przedstawiała pewnego kaznodzieję, który w wigilię święta Narodzenia Pańskiego zasnął głębokim snem w swoim pokoju i śnił mu się sen o świecie, w którym Jezus nigdy się nie narodził.

W tym śnie wydawało mu się, że widzi swoją rodzinę, ale dzieci nie zawiesiły swoich skarpet oczekując prezentów od „aniołka”; nie było wianków ani zieleni, którymi zwykle ozdabiano pokój z okazji świąt, nie było żadnych wspomnień o Panu Jezusie dla pociechy i pokrzepienia serc.

Wyszedł na ulicę, lecz tam nie było ani jednego kościoła z wieżą, wskazującą ku niebiosom. Wrócił do domu, do swego gabinetu, lecz tam nie było żadnej książki o Zbawicielu. Usłyszał dzwonek – to maleńka dziewczynka przyszła prosić go, aby odwiedził jej biedną, umierającą matkę. Poszedł szybko z płaczącym dzieckiem i wszedłszy do pokoju chorej usiadł koło niej i powiedział: „mam tu słowa pociechy dla pani”, i otworzył Biblię, lecz ta kończyła się księgą proroka Malachiasza i nie było w niej nowotestamentowej wieści, obietnicy nadziei zbawienia, dlatego tylko pochylił głowę i razem z chorą zapłakał gorzkimi łzami rozpaczy.

Więcej… [Strumienie na pustyni - 25 grudzień]
 
Koncert świąteczny & przesłanie pastora KZNH Drukuj Email
Autor: KZNH Nowa Huta   
piątek, 24 grudnia 2021 20:46

 
<< pierwsza < poprzednia 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 następna > ostatnia >>

Strona 50 z 225