Życie jak błękitny Cadillac |
Autor: Andrzej Zychla | |||
sobota, 29 stycznia 2011 01:00 | |||
Amerykanie kochają swoje samochody i lubią o nich rozmawiać. Od czasu do czasu wykorzystują je również w swoich kazaniach. Wyobraź sobie, że twoje życie to piękny, błękitny Cadillac. Większość ludzi, jeśli w ogóle dopuści do niego Jezusa, chciałoby żeby poprawił jego osiągi i przyspieszenie, trochę odświeżył wnętrze, usunął zewnętrzne zarysowania i wgniecenia. Większość chrześcijan odda Mu kluczyki, ale usiądzie na tylnym siedzeniu, żeby mieć wszystko pod kontrolą i w razie, gdyby coś szło nie po ich myśli, krzyknąć Jezusowi, co ma robić, albo lekko skontrować kierownicę. Trafiają się też tacy chrześcijanie, którzy oddają kluczyki Jezusowi, podnoszą tylną klapę i kładą się w bagażniku. Jest ich naprawdę niewielu. Tekst pochodzi ze strony www.mor-pho.pl
|