Duchowe Dary Łaski - wstęp Drukuj
Autor: Edward Czajko   
poniedziałek, 27 września 2010 02:00

Charyzmaty są zjawiskiem wzbudzającym szerokie zainteresowanie. Na całym świecie powstała na ich temat bogata literatura, ale w zdecydowanej większości, niestety, niedostępna polskiemu czytelnikowi. Istnieje poważne zapotrzebowanie na wiedzę w tym zakresie, a jej brak wywołuje wiele stereotypów i uproszczeń, zarówno w samym ruchu zielonoświątkowym (charyzmatycznym), jak i poza nim.

Ważną rolę w popularyzowaniu w Polsce tej dziedziny życia duchowego odegrała na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych niewielka, ale klasyczna już pozycja D. Gee, Dary duchowe, a służba kościelna, a potem także książki o charakterze reportażowym: D. J. Bennett, Trzecia godzina dnia, J. L. Sherrill, Oni mówią innymi językami czy M. Harper, Tak jak na początku. W ostatnim dwudziestoleciu pojawiło się niewiele tytułów, wśród nich na uwagę zasługują: B. Yockum, Dar proroctwa, R. Ulonska, Dary Ducha Świętego. Teoria i praktyka, A. J. Palla, Poznaj swoje dary duchowe. Warto wspomnieć także niektóre publikacje wydawane przez charyzmatyków, np. S. Clark, Ochrzczeni w Duchu i dary duchowe. Podstawowe wyjaśnienia kluczowych pojęć i doświadczeń Odnowy Charyzmatycznej, R. Laurentin, Nieznany Duch Święty. Odkrywanie Jego doświadczenia i Jego Osoby.

Na polskim rynku wydawniczym wciąż do rzadkości należą publikacje rodzime, prezentujące zagadnienie charyzmatów. Po części lukę tę wypełniają artykuły, których sama ilość (naliczyłem ich ponad dwieście) wskazuje na żywotne zainteresowanie tym tematem.

Z tym większą radością należy przyjąć najnowszą książkę ks. dra Edwarda Czajko, dobrze znanego czytelnikom z kręgów ewangelikalnych i charyzmatycznych oraz autorom piszącym o ruchu zielonoświątkowym i jego teologii. Autor łączy w sobie wiele pasji: jest duszpasterzem, kaznodzieją, teologiem i badaczem historii ruchu zielonoświątkowego, ale również pisarzem o zacięciu polemicznym, felietonistą, autorem popularnych Miniatur egzegetycznych. Chętnie korzysta przy tym zarówno z dorobku pentekostalnego, jak również ze skarbnicy historii Kościoła Powszechnego.

Duchowe dary łaski to zbiór esejów poświęconych tej szczególnej przestrzeni, jaką jest człowiek obdarowany Duchem. Pierwszym miejscem publikacji poszczególnych artykułów były łamy czasopisma „Chrześcijanin” w latach 2001-2004. W stworzonym przez siebie obrazie charyzmatów, autor wykroczył daleko poza klasyczne ujęcie problemu (1Kor 12,1-4.7-11), przedstawiając znacznie poszerzoną listę darów łaski. Takie rozumienie tematu implikuje w pewnym sensie już sam tytuł zbioru. W języku Nowego Testamentu występują bowiem dwa podstawowe terminy na określenie owej nadprzyrodzonej rzeczywistości: pneumatikos (duchowy, należący do ducha, pochodzący od Ducha) i  charisma (dar łaski lub ogólnie – łaska). Czytając poszczególne rozdziały ma się wrażenie, że lista darów jest wręcz niewyczerpana. Edward Czajko osiągnął to poprzez połączenie dwóch formuł pojmowania charyzmatu: wąskiego (ograniczonego do wspomnianej listy apostoła Pawła) i szerokiego (zaczerpniętego z innych miejsc Pisma Świętego). Zabieg ten okazał się ze wszech miar udany. Obok darów dobrze znanych (jak glosolalia, prorokowanie, czynienie cudów, uzdrawianie), pojawiają się również takie, których darmo by szukać w  Pierwszym Liście do Koryntian, jak choćby charyzmat łez, dar egzorcyzmowania, rażenie mocą z wysokości czy taniec charyzmatyczny.

Autor wykazuje się głęboką erudycją, odkrywając przed czytelnikiem skarby z przeszłości, jak perły wydobyte z morza zapomnienia. Wielkimi atutami książki są przystępność i przejrzystość wykładu, a znakomitą ilustracją – przykłady zaczerpnięte z bogatego doświadczenia osobistego. Autor nie zamyka się na doświadczenia innych kościołów, korzystając z myśli i praktyki różnych środowisk w łonie tych wspólnot. Istotnym walorem tej publikacji jest również jej aspekt duszpasterski. Ostrzegając przed nadużyciami w sferze duchowej, Edward Czajko zachęca jednocześnie do podejmowania poszukiwań i czerpania z obfitości Bożych błogosławieństw.

Bogactwo Kościoła tkwi w odkrywaniu wciąż na nowo, przez kolejne pokolenia chrześcijan, Osoby i dzieła Ducha Świętego. Wierzę, że lektura tej książki okaże się inspirującą podróżą w poszukiwaniu Tego, który rozdziela każdemu poszczególnie, jak chce.

Wojciech Gajewski

Frombork,

IV niedziela po Pięćdziesiątnicy,

AD 2004

Od Autora: Wydawało mi się, że byłoby rzeczą właściwą nadanie temu zbiorowi artykułów tytułu następującego: „Co do darów duchowych – niektórych i nie wszystko”. Albowiem rzeczywiście tylko niektórymi przebłyskami Ducha tu się zajmuję, a też nie wszystko zostało powiedziane, co można byłoby powiedzieć, odnośnie do tych, które omawiam. Ostatecznie pozostał tytuł, pod jakim te eseje ukazywały się w „Chrześcijaninie”.