Dom, do którego należę Drukuj Email
Autor: Michalak Jakub   
piątek, 05 grudnia 2014 00:00

Jesteśmy w podróży. Ten świat nie jest naszym domem. Często tę prawdę uświadamiamy sobie wtedy, gdy jesteśmy zasmuceni, czy samotni. Gdy powodzi nam się dobrze, wtedy czujemy się bardziej komfortowo tu na ziemi. Pewnie to bardzo dziwne dla ludzi, którzy nie żyją to samą nadzieją, co chrześcijanie, że żyjemy tęsknotą, która wiedzie nas bliżej Jezusa…

Mówią:  Niebo jest piękne, a życie tutaj (na ziemi) też,

Lecz jeśliby powiedziano, że mam wybrać między tymi dwoma,

Poszedłbym do domu, do którego należę.

Czasem, kiedy marzę, to nie jest to niespodzianką,

Że gdy spojrzysz w moje oczy, zobaczysz to uczucie tęsknoty za domem*

Ja idę do domu, idę do domu, do którego należę.

Lecz dopóki jestem tutaj służę Mu z radością i śpiewam mu te wszystkie pieśni.

Jestem tu, lecz nie na długo.

Gdy czuję się samotny, gdy czuję smutek,

To jest to taką radością, że ja tylko tędy przejeżdżam,

Zmierzając w kierunku domu,

Idę do domu, do którego ostatecznie należę.

Lecz dopóki jestem tutaj służę Mu z radością i śpiewam mu te wszystkie pieśni.

Jestem tu, lecz nie na długo.

I pewnego dnia, gdy będę spać,

Gdy śmierć zapuka do mych drzwi,

Obudzę się, by dowiedzieć się, że już nie tęsknię za domem*.

Już będę w domu.


* ang. homesick - tęsknota za domem, ojczyzną, literalnie choroba domowa