Bibliologia - nauka o Biblii cz.2 Drukuj
Autor: R.E. Harlow   
środa, 05 lutego 2014 00:00

KANON PISMA ŚWIĘTEGO

Słowo „kanon” używane jest, by określić sześćdziesiąt sześć Ksiąg Biblii. Termin ten oznacza „trzcinę”, „miarę” lub „przymiar” i sugeruje sprawdzenie tych Ksiąg, by zobaczyć, czy odpowiadają one Bożemu wzorcowi. Jest wiele starożytnych ksiąg religijnych. Jak możemy wiedzieć, że tylko te sześćdziesiąt sześć Ksiąg Biblii jest natchnionych, a inne nie? Na przykład Kościół Rzymsko-Katolicki na tym samym poziomie co Biblia uznaje czternaście starożytnych ksiąg, zwanych apokryfami. Obejmuje to pewne dodatki do Ksiąg kanonicznych, takich jak np. Księga Daniela.

Przestudiujmy krótko rozwój kanonu Starego Testamentu.

Wcześni patriarchowie nade wszystko cenili sobie dane im drogocenne obietnice Boże. Ważne wydarzenia z ich życia były zapisywane zwykle na glinianych lub kamiennych tabliczkach, i przekazywane z ojca na syna jako drogocenne dziedzictwo. Mojżesz pisząc Pięcioksiąg, mógł włączyć ten materiał pisany jako objawienie od Boga i dodać swoje własne zapiski do czasu swej śmierci.

Kiedy naród izraelski wędrował przez pustynię i następnie wszedł do ziemi Kananejskiej, zapiski te były gorliwie strzeżone.

Inne Księgi napisane zostały przez wczesnych proroków i dodane zostały do tego zbioru. Są to Księgi historyczne, od Jozuego aż do 2 Królewskiej.

Później napisane zostały Psalmy i Księgi Wielkich i Małych Proroków oraz pozostałe Księgi Starego Testamentu. Po tym jak Malachiasz zszedł ze sceny, Stary Testament był zakończony. Aż do czasów Nowego Testamentu, około 400 lat później, nie znano w Izraelu natchnionego pisarza lub proroczego głosu.

Zastanówmy się teraz nad rozwojem kanonu Nowego Testamentu. Dwadzieścia siedem Ksiąg Nowego Testamentu napisanych zostało w przeciągu dużo krótszego czasu i zebranych wkrótce potem. Ani Jan Chrzciciel, ani Pan Jezus Chrystus nie napisali żadnych ksiąg. Po zesłaniu Ducha Świętego, kiedy apostołowie zaczęli głosić Chrystusa, cytowali oni Jego słowa z pamięci. Później słowa te zostały zapisane w postaci czterech Ewangelii. Łukasz dodał historyczny zapis rozprzestrzeniania się Kościoła od Jerozolimy do Rzymu (Dzieje Apostolskie). Apostołowie założyli również zbory i napisali dziewiętnaście Listów, dla zbudowania nowo nawróconych. Do tych dodane zostały Listy Jakuba i Judy oraz Księga Objawienia św. Jana.

Nie należy przypuszczać, że wszystkie te dwadzieścia siedem Ksiąg zostało od samego początku jednogłośnie zaakceptowanych, chociaż większość z nich była przyjęta. Wiele było kontrowersji, ale w roku 397 na Synodzie w Kartaginie został ostatecznie uznany kanon Ksiąg Nowego Testamentu, tak jak go obecnie znamy. Ważnym jest uświadomienie sobie, że Księgi te były w rzeczywistości kanonicznymi jak tylko zostały napisane, ponieważ były natchnione przez Boga. Synod zaledwie formalnie uznał to, w co powszechnie wierzono od najwcześniejszych czasów.

Jakie są sprawdziany kanoniczności? Dlaczego chrześcijanie uznają dzisiaj trzydzieści dziewięć Ksiąg Starego Testamentu, a żadnych innych nie? Dla jednego powodu - wszystkie one oprócz Ksiąg: Rut, Ezdrasza, Kaznodziei Salomona, Pieśni nad Pieśniami i kilku małych proroków cytowane są jako autorytatywne przez pisarzy Nowego Testamentu. Żadna ważna doktryna nie opiera się wyłącznie na jednej z tych Ksiąg, a Stary Testament jako całość został aprobowany przez samego Pana Jezusa (Ew. Łukasza 24,27). Dalej, możemy przyjąć świadectwo Ducha Świętego wydane przez wczesny Kościół, jeśli chodzi o te Księgi i o Księgi Nowego Testamentu, chociaż były pewne osoby mające wątpliwości co do kilku Ksiąg przez jakiś czas. Wszystkie sześćdziesiąt sześć Ksiąg Biblii mówi o Chrystusie i oddaje mu chwałę.

Z drugiej strony, księgi apokryficzne zawierają błędy historyczne i geograficzne. Wydaje się, że usprawiedliwiają one rzeczy fałszywe: modlitwy za umarłych i zbawienie przez dobre uczynki - które są pojęciami bardzo niebiblijnymi. Apokryfy nigdy nie były częścią hebrajskiego Starego Testamentu, ani nie są w dzisiejszych czasach.

Inną sprawą do rozwiązania jest postęp doktryny. Doktryna o natchnieniu nie stwierdza, że jakaś natchniona Księga lub urywek zawiera całą prawdę na jakiś temat. Ona twierdzi stanowczo, że nie ma sprzeczności w różnych urywkach poruszających jakikolwiek temat. Na przykład, Genesis naucza wiele o Bogu, ale Księga ta nie uczy wszystkiego o Bogu. Każda Księga Biblii dodaje więcej nauki o Osobie, działaniu i chwale naszego Boga. W rzeczywistości Biblia jako całość nie usiłuje powiedzieć nam wszystkiego o Bogu, ponieważ byłoby to ponad ludzką zdolność pojmowania. Biblia zawiera wszystko, co podobało się Bogu objawić o sobie w ten sposób ludziom naszych czasów. Do Bożego Słowa nic nie można dodać, ponieważ jest ono doskonale dostosowane do człowieka, takim jakim on jest.

Postęp doktryny może być widoczny w doktrynach o Chrystusie, Duchu Świętym, zbawieniu i w innych tematach. Na ogół Stary Testament kładzie nacisk na sprawiedliwość Bożą, podczas gdy Nowy Testament wybitnie podkreśla nam Bożą łaskę. Szczyt objawionej prawdy znajduje się w Listach Pawła, ale nawet one byłyby trudne do zrozumienia bez tła, jakim jest Stary Testament i pozostałe Księgi Nowego Testamentu.

Oczywiście kanon jest obecnie kompletny.

Postęp doktryny widoczny jest w Biblii w tym, że każdy eon przynosił człowiekowi więcej światła od Boga. Eon jest zarządzonym i wykonywanym przez Boga zajmowaniem się człowiekiem w pewnym okresie czasu (np. okres zakonu lub łaski). Jest to coś całkiem innego niż „ewolucja religii”, jak to się często dzisiaj naucza. Teoria „ewolucji religii” opiera się na pojęciu, że to nie Bóg przyszedł, by objawić z łaski siebie samego, ale że człowiek ciągle odkrywa dla siebie coraz więcej o Bogu. W ten sposób zwykle nauczano, że plemiennym bóstwem Hebrajczyków był bóg-piorun zwany Jehowa (Jahwe). Był on mściwy i łaknący krwi, a kiedy wygrali w bitwie, to wtedy uważano, że ich „bóg” zatriumfował nad bogami innych narodów. Później prorocy przez medytację rozwinęli wyższe pojęcie o Bogu, które pozwalało orzec, że Bóg Hebrajczyków był w rzeczywistości Bogiem wszelkiego stworzenia. Ten schemat jest odrzucony, ponieważ jest niehistoryczny i sprzeczny z Biblią, nie mówiąc już o tym, że jest bluźnierczy. Zamiast tego, wierzymy tak jak naucza Biblia, że jedyny prawdziwy Bóg objawiał się od czasu do czasu przez swoje sługi w coraz to cudowniejszy sposób.

INTERPRETACJA PISMA ŚWIĘTEGO

Biblia w przeważającej części napisana jest prostym językiem, będąc przeznaczoną dla ubłogosławienia zwykłych ludzi. Jednakże niektóre urywki są wyzwaniem dla największych umysłów, ale również prostsze urywki posiadają niezbadaną głębię. Doktryna o natchnieniu nie utrzymuje, że nie ma problemów z interpretacją Pisma Świętego! W niektórych urywkach trudno jest wiedzieć, co Duch Święty chce, abyśmy zrozumieli. Na przykład niektóre części są proste, bezpośrednio narracyjne, podczas gdy inne są lepiej zrozumiałe, będąc obrazowymi lub metaforycznymi.

Problem interpretacji Pisma Świętego akcentowany jest przez nauczanie niektórych fałszywych kultów, które twierdzą, że jako swoją podstawę używają Biblii. Jest to w pewnym stopniu prawdziwe praktycznie we wszystkich kultach świata chrześcijańskiego, ale w szczególności w odniesieniu do tzw. Świadków Jehowy, Marmonizmu itp.

Nauka poprawnych zasad interpretacji nazywa się „hermenautyką”. Na temat hermenautyki napisano wiele książek, z których najlepsze podają Biblijne zasady interpretacji i są pomocne dla wszystkich studiujących Biblię.

Przypomnijmy krótko niektóre z najważniejszych zasad interpretacji Bożego Słowa.

Przede wszystkim we wszelkiej interpretacji Biblii ważnym jest, aby rozróżnić pomiędzy obserwacją (co znajduje się w tekście), interpretacją (co to oznacza) i zastosowaniem (co to znaczy dla nas obecnie). Każdy ustęp posiada tylko jedno podstawowe znaczenie, chociaż duchowe implikacje i zastosowania mogą być różnorodne, gdyż Słowo Boże jest kopalnią prawdy. Interpretacja jest ważna, ponieważ pokazuje nam, co Bóg do nas mówi, a także ponieważ pomaga przerzucić most przez lukę pomiędzy starożytnymi pisarzami a naszymi współczesnymi czasami. Tylko na nowo narodzona osoba, która z czcią i pokorą spolega na Duchu Świętym, by ją uczył, będzie konsekwentnie interpretowała poprawnie. Wiele kolidujących interpretacji Biblii jest wynikiem działania niebiblijnych (lecz czasami uczonych) ludzi, którzy do tego Świętego tekstu wsuwają swe własne poglądy.

Ogólną zasadą wszelkiej interpretacji jest zrozumienie każdego stwierdzenia w jego zwykłym, normalnym znaczeniu, jeśli jest to logiczne. Często używane są zwroty retoryczne, ale one również przekazują rzeczową prawdę.

Następujące siedem zasad, chociaż nie są wyczerpujące, będzie wielką pomocą dla rozumowania czytelnika.

  • Musimy śledzić prawdę przez całą Biblię, ponieważ początkowe objawienie nie będzie ostatnim słowem na dany temat, chociaż może być kluczem do tego tematu. Nie należy jednakże twierdzić, że wcześniejsze objawienie było „niższe” niż późniejsze, jak utrzymują „ewolucjoniści”. Studium okresów biblijnych wielce pomaga w zrozumieniu stopniowego objawienia.
  • Bóg „wymyślił” ludzki język, a następnie zniżył się do komunikowania przez niego. Czyniąc to użył ludzkich wyrażeń, by przekazać swoje myśli. Przede wszystkim jest to prawdziwe, jeśli chodzi o wyjaśnianie jego własnych atrybutów przy użyciu „antropomorfizmu” (zobaczymy to w wykładzie na temat osobistych atrybutów Boga). Bóg objawia poprzez słowo pisane i fakt, że język ludzki nie jest doskonały, nie jest dla niego przeszkodą w komunikowaniu. On dostosował się do naszej mowy.
  • Zamiast przeforsowywać w Biblii powzięte z góry koncepcje wynikające z naszej przynależności denominacyjnej lub wyznania wiary, i szukać „potwierdzających tekstów”, uczciwiej jest prześledzić wszystkie wiersze na dany temat, a następnie wyciągnąć odpowiednie wnioski, wynikające z tych wszystkich tekstów.
  • Słowa, gramatyka, wyrażenia itp. należy widzieć w ich właściwym kontekście i w ramach historycznych. „Tekst wyjęty z kontekstu daje w wyniku pretekst”.
  • Przez całe Pismo Święte należy używać tej samej gramatycznej i historycznej interpretacji, robiąc poprawki na oczywiste wyrażenia poetyckie i metaforyczne. Niektórzy biorą Biblię dosłownie, oprócz tego, co jest w proroctwach, co jest nieusprawiedliwionym różnicowaniem. Dla przykładu: proroctwa o pierwszym przyjściu Chrystusa zostały spełnione dosłownie; te, które dotyczą jego powtórnego przyjścia i królestwa, będą również spełnione dosłownie. Dlatego niebiblijnym jest „uduchawianie” (wyjaśnianie przez alegoryzowanie) takich rzeczy, jak Tysiącletnie Królestwo.
  • Biblia jako Boża Księga nie może nauczać więcej jak jednego systemu wiary. Teologowie nazywają tę zasadę „analogią wiary”. Ona nie może nauczać zarówno wiecznego bezpieczeństwa człowieka wierzącego i równocześnie doktryny „odpadnięcia”! Są jednakże różne emfazy i odmienności związane z okresami, których należy przestrzegać przy interpretacji Biblii. Odnośniki i urywki będące odpowiednikami, dopomogą w jawnym zrozumieniu, jakie jest prawdziwe Boże nauczanie na dany temat.
  • Ktoś może osiągnąć fenomenalną znajomość Bożego Słowa na podstawie tłumaczeń, szczególnie jeśli używa współczesnych środków pomocniczych, takich jak poważne komentarze naukowe, konkordancje, słowniki i leksykony. Jest to wystarczające dla większości studiujących Biblię. Jednakże ostatecznym autorytetem w jakiejkolwiek kontrowersji musi być tekst hebrajski Starego Testamentu, a grecki Nowego, ponieważ są to języki wybrane przez Boga jako środki przekazu. Nie należy przez to rozumieć, że znajomość tych języków rozwiązuje wszelkie trudności, jednakże rzeczywiście pokazuje, które trudności wynikają jedynie z tłumaczeń, a które są częścią oryginalnych tekstów.

ILUMINACJA PISMA ŚWIĘTEGO

Tak jak rzucanie snopa światła na jakieś przedmioty fizyczne nazywamy „iluminacją”, tak też nazwane jest naświetlanie Ducha Świętego, natchnionego objawienia Bożego światłem duchowym. Zasady interpretacji, które właśnie rozważaliśmy, tylko wtedy dadzą w wyniku prawdziwe zrozumienie, kiedy Autor Biblii, Duch Święty, który natchnął tekst przez ludzkich pisarzy, rzuci światło na Słowo (1 Koryntian 2,10-14; 1 Jana 2,20.27). Iluminacja nie dotyczy udzielenia nowej wiedzy (objawienia), czy też dokładnego zapisu tego objawienia (natchnienie), ale wyjaśnienia danego tekstu, tak jak jest on objawiony i natchniony przez Boga. Ważne jest, by pamiętać o tych różnicach.

Nowoczesna neo-ortodoksja, która jest ruchem w protestantyzmie używającym ortodoksyjnej terminologii, ale mającej znaczenie różniące się od biblijnych dla danych terminów, jest w zamieszaniu, jeśli chodzi o Bibliologię. Zamiast traktować Biblię jako Słowo Boże, neo-ortodoksja twierdzi, że ona może się nim stać za każdym razem, gdy uderza w nim we wrażliwą strunę. Zgodnie z tym subtelnym błędem, Pismo Święte jest pełne omyłek, jeśli chodzi o naukę i historię, a jednak Bóg zgodził się używać go, by objawić pewne rzeczy człowiekowi. W ruchu tym nie naucza się przejrzyście i we właściwej perspektywie iluminacji i objawienia. Niektórzy neo-ortodoksi wierzą, że na równym poziomie z Biblią Bóg czasami używa książek, kazań, nawet witraży. Bez wątpienia Bóg może używać wielu sposobów, by przemawiać do człowieka, ale ponad wszystko On objawił się przez swoją niezawodną Księgę - Biblię Świętą.

Ponieważ Biblia jest nieomylna (wolna od błędu) i niezawodna (niezdolna do błędu), ona jest ostatnim autorytetem dla chrześcijańskiej wiary i praktyki. Może przyjść do niej najpokorniejszy wierzący, mając pewność, że Duch Święty oświeci Słowo dla jego serca i umysłu, odpowie na jego duchowe pytania i zaspokoi jego najgłębsze tęsknoty.

Dalsze rozważania opierać się będą wyłącznie na tym Bożym Autorytecie - Słowie Bożym.


Artykuł pochodzi z czasopisma "Łaska i Pokój" nr 85/3-4