Symptomy czasów ostatecznych i pozorna pobożność Drukuj Email
Autor: Andrzej Luber   
sobota, 18 lipca 2020 20:07

 
Skutki przedwcześnie przekazywanej odpowiedzialności Drukuj Email
Autor: Marian Biernacki   
piątek, 17 lipca 2020 14:06

Jak sięgam pamięcią, zawsze chciałem pracować w Kościele pod okiem kogoś starszego i bardziej ode mnie doświadczonego. Owszem, samodzielnie rozpoznawać wolę Bożą, przejawiać osobistą inwencję w służbie i z natchnienia Bożego czerpać do niej pomysły, lecz wiedzieć przy tym, że całość mej pracy będzie systematycznie poddawana ocenie braci obdarzonych duchowym autorytetem. Do dzisiaj, chociaż jestem już po sześćdziesiątce, przyłapuję się na odczuciu, że w obliczu niektórych wyzwań w służbie wciąż jestem zbyt młody i niedoświadczony, aby bez nadzoru innych braci mierzyć się z tymi zadaniami.

Od kilkunastu lat zauważam jednak narastające zjawisko stawiania na młodych bez należytej dbałości o ich życiowe doświadczenie. Dość nagminnie, zarówno w środowiskach świeckich jak i kościelnych, głos decyzyjny dobrowolnie zostaje przykazywany ludziom młodym. Bywa już i tak, że bez skrupułów przywództwo jest przejmowane na siłę, gdy parcie młodych natrafia na opór osób bardziej wiekowych, przeciwnych zbyt prędkiemu przekazywaniu odpowiedzialności. Czym skutkuje obsadzanie decyzyjnych stanowisk ludźmi młodymi, którzy - choćby nie wiem jak dobrze byli wykształceni - siłą rzeczy nie mogą jeszcze mieć dostatecznego doświadczenia życiowego?
Więcej… [Skutki przedwcześnie przekazywanej odpowiedzialności]
 
Strumienie na pustyni - 17 lipca Drukuj Email
Autor: L.B. Cowman   
piątek, 17 lipca 2020 00:00

„Spokojnie będę się przyglądał z jego miejsca ...”  (Iz. 18, 4)

Asyryjczycy wyruszyli na wojnę przeciwko Etiopii. Naród ten opisany jest jako rosły i przystojny, znany z siły i budzący grozę. Pułki nacierały, lecz Bóg im się nie sprzeciwiał; pozornie było im dozwolone wypełnić swoje zamiary. Bóg spokojnie przyglądał się ze swojego przybytku. Słońce ciągle jeszcze oświetlało ich swoimi promieniami; lecz przed początkiem żniwa, całe dumne wojsko asyryjskie zostało pobite tak łatwo, jak gałązki są ścinane nożem winiarza, który opiekuje się swoją winnicą.

Zdumiewająca jest postawa Boga, który spokojnie przypatrywał się ze swojego miejsca. Jego spokój nie oznaczał aprobaty. On oczekiwał, by powstrzymać ich we właściwym czasie. W chwili, kiedy zamiary grzeszników już miały się urzeczywistnić, doprowadził do ich klęski.

Gdy patrzymy na zło na tym świecie, kiedy rozmyślamy o rozszerzaniu się nieprawdy, kiedy wzdrygamy się pod brzemieniem ucisku nienawidzących nas, wspomnijmy te dziwne słowa o Bogu, spokojnie przyglądającym się ze swojego przybytku. Ale istnieje i druga strona tej historii.

Więcej… [Strumienie na pustyni - 17 lipca]
 
Ucho Malchusa Drukuj Email
Autor: Zbigniew Babicz   
czwartek, 16 lipca 2020 14:11

Zapraszamy do wysłuchania  refleksyjnego kazania pt."Ucho Malchusa" wygłoszonego przez  br. Zbigniewa Babicza.

Można je odsłuchać również bezpośrednio ze strony naszego radia.

Słuchaj 

 
Okropna choroba Drukuj Email
Autor: A. W. Tozer   
wtorek, 14 lipca 2020 14:50

"Płycizna życia, puste filozofie religijne, szukanie elementów rozrywkowych na nabożeństwach, gloryfikowanie ludzi, opieranie się na zewnętrznej religijności, kultywowanie na wpół religijnych społeczności, stosowanie kupieckich metod, błędne traktowanie energicznego charakteru człowieka jako działanie w mocy Ducha Świętego. Te i podobne rzeczy są oznakami fatalnej dolegliwości, głębokiej i poważnej choroby duszy.

Za tę naszą okropną chorobę nie jest odpowiedzialny ktoś jeden szczególnie, ale i żaden chrześcijanin nie jest wolny od winy. Wszyscy dołożyliśmy starań bezpośrednio lub pośrednio, do tego smutnego stanu rzeczy. Byliśmy zbyt ślepi, by widzieć, zbyt bojaźliwi, by mówić, lub też zadowoleni z siebie, by pragnąć czegoś lepszego niż tylko nędznej i pospolitej strawy, którą inni wydają się być usatysfakcjonowani. Innymi słowy, zaakceptowaliśmy przekonania innych, naśladowaliśmy życie innych, a doświadczenia innych stały się naszymi wzorcami. Tak więc przez pokolenia wszystko szło w dół. Teraz osiągnęliśmy głęboką dolinę pełną piasku i spalonej trawy, a co najgorsze, zmieniliśmy Słowo Prawdy tak, by pasowało do naszych przeżyć, i przyjęliśmy tę nędzną dolinę jako wspaniałe pastwisko."

"Szukanie Boga" - A. W. Tozer, Chicago, III., 16 czerwca 1948 r.
 
Co zrobię z tym wynikiem wyborów? Drukuj Email
Autor: Biernacki Marian   
poniedziałek, 13 lipca 2020 12:59
Dzisiaj, 13 lipca 2020 roku obudziłem się z odkryciem, że w kolejnej kadencji prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej będzie dotychczasowy Prezydent Andrzej Duda. Słyszę, że dla jednych chrześcijan jest to wiadomość trudna do zaakceptowania, podczas gdy inni bardzo się z niej cieszą. Niewątpliwie jedni i drudzy poważnie traktują swą wiarę w Boga i modlili się o wynik tych wyborów. Skąd więc w nich tyle tak rozbieżnych emocji?

Od lat jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że niezależnie od tego, kto w kraju sprawuje władzę, mogę mieć pozytywne nastawienie do każdego prezydenta, premiera, parlamentu i samorządu. W świetle Biblii już dawno zobaczyłem bowiem, że jako naśladowca Jezusa Chrystusa mam się nie tylko każdej władzy podporządkowywać ze względu na Chrystusa Pana, ale też się o każdą władzę modlić. 
Więcej… [Co zrobię z tym wynikiem wyborów?]
 
Klejnoty Bożych obietnic - 12 lipiec Drukuj Email
Autor: C. H. Spurgeon   
niedziela, 12 lipca 2020 00:00

„Umie Pan wyrywać pobożnych z pokuszenia, a niesprawiedliwych na dzień sądu dla ukarania, zachowywać” ( 2 Piotra 2, 9)

Pobożni będą kuszeni i doświadczani. Wiara, która nie przetrwała próby, nie jest prawdziwa. Pobożni jednakże są wyrywani z pokuszenia i to nie przez przypadek, lub przez szczęśliwy zbieg okoliczności, ale przez samego Pana. On osobiście przyjmuje na Siebie urząd wybawiciela, ratując tych, którzy Mu ufają. Bóg miłuje pobożnych - Bogu podobnych; Pan dobrze wie, gdzie się oni znajdują i co się z nimi dzieje.

Nieraz droga ich zdaje się być labiryntem; nie wyobrażają sobie, jak można ujść z groźnego niebezpieczeństwa. Czego oni nie wiedzą, wie dobrze ich Pan. Bóg wie, kogo ma wybawić, kiedy wybawić i jak wybawić.

Więcej… [Klejnoty Bożych obietnic - 12 lipiec]
 
O wyborze przywódców Drukuj Email
Autor: Administrator   
sobota, 11 lipca 2020 22:57

 
Język - ogień i świat nieprawości Drukuj Email
Autor: Tomasz Biernacki   
sobota, 11 lipca 2020 08:58

 
Strumienie na pustyni - 11 lipiec Drukuj Email
Autor: L.B.Cowman   
sobota, 11 lipca 2020 00:00

Lecz po pewnym czasie wysechł potok, gdyż nie było deszczu w tym kraju. (1 Król. 17,7)

Tydzień za tygodniem, mężnie i nie upadając na duchu, Eliasz obserwował powolny ubytek wody w potoku Kerit. Być może nachodziły go pokusy zachwiania się w wierze przez niedowiarstwo, lecz on nie dopuszczał, aby zewnętrzne okoliczności stały się przegrodą między nim a Bogiem. Niewiara patrzy na Boga przez okoliczności, tak jak my czasem patrzymy na słońce przez powietrze nasycone dymem i wydaje się nam, że jest pozbawione swoich promieni. Wiara zaś stawia Boga między sobą a okolicznościami i patrzy na okoliczności przez Boga.

Więcej… [Strumienie na pustyni - 11 lipiec]
 
Bóg na specjalne okazje Drukuj Email
Autor: Józefowicz Zdzisław   
piątek, 10 lipca 2020 09:20

 
Świat milczy - ludobójstwo chrześcijan w Nigerii Drukuj Email
Autor: GPCH   
piątek, 10 lipca 2020 09:02

 
Jerzy i Małgorzata Dajuk Drukuj Email
Autor: Dajuk Jerzy Małgorzata   
czwartek, 09 lipca 2020 09:56


 
Kazanie na Górze - cz.27 Drukuj Email
Autor: Biernacki Marian   
środa, 08 lipca 2020 10:38

 
<< pierwsza < poprzednia 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 następna > ostatnia >>

Strona 92 z 225