Dziwny dzień Drukuj Email
Autor: Krzysztof Pyszko   
środa, 02 stycznia 2019 19:36

 
Boża wola do naszego języka Drukuj Email
Autor: Maciej Wilkosz   
wtorek, 01 stycznia 2019 10:00

Zapraszamy do wysłuchania czterech dopełniających cykl kazań    pt. "Boża wola do naszego języka"  wygłoszonych  przez br. Macieja Wilkosza pastora zboru w Skoczowie.

Można je odsłuchać również bezpośrednio ze strony naszego radia.


Słuchaj  cz.1

Słuchaj  cz.2

Słuchaj cz.3

Słuchaj  cz.4

 
Panowanie nad naszymi emocjami i zachowaniem czystości naszego języka Drukuj Email
Autor: Andrzejewski Piotr   
wtorek, 01 stycznia 2019 09:00

Bracia i siostry mówiąc dzisiaj o panowaniu nad naszymi emocjami i naszym językiem, chodzi mi wyłącznie o panowanie nad tymi negatywnymi odczuciami emocjonalnymi, które biorą górę nad zaszczepionymi chrześcijańskimi zasadami i nad naszym zdrowym rozsądkiem. W wyniku tych negatywnych emocji często dochodzi do zachowań czy wypowiedzi, które mogą ranić, obrażać, czy powodować pomówienia, plotki.

A my dobrze wiemy i mamy przekonanie, że taka postawa jest niewłaściwa. Słowo Boże wielokrotnie ostrzega nas przed działaniem w gniewie. 

Więcej… [Panowanie nad naszymi emocjami i zachowaniem czystości naszego języka]
 
Niezmienność Słowa Drukuj Email
Autor: Krystoń Zbigniew   
piątek, 28 grudnia 2018 18:46

 
Dlaczego brakuje nam czasu? Drukuj Email
Autor: Henryk Dedo   
piątek, 28 grudnia 2018 08:53

 
Niech wierzą, że mają jeszcze wiele czasu... Drukuj Email
piątek, 28 grudnia 2018 00:00

Pewnego dnia szatan postanowił powiększyć zakres swoich złych działań. Zgromadził naczelników departamentu i główny sztab dywizji piekielnej propagandy i reklamy, aby wymyślić nowe kampanie pokus i pułapek dla ludzi, a także nowe sposoby, by zniszczyć sens ich życia.

- Powiedz im, że Bóg nie istnieje – zaproponował jeden diabeł.

Szatan warknął:
- Chciałbym coś mniej oczywistego!
- Powiedz im, że żadne z ich działań nie ma konsekwencji – powiedział inny.

Szatan pokiwał głową i rzekł:
- Już sami tak myślą.

Trzeci zasugerował:
- Powiedz im, że tak bardzo oddalili się od drogi prawa, że nigdy więcej nie uda im się na nią powrócić, gdyż ludzie nie potrafią się zmienić.

Szatan warknął:
- Już tego próbowałem.

Najstarszy i najbardziej chytry z diabłów poprosił o głos:
- Niech po prostu wierzą, że mają jeszcze wiele, wiele czasu…

Szatan uśmiechnął się zadowolony:
- To jest rzeczywiście dobry pomysł!

 
Narodzenie Jezusa Drukuj Email
Autor: Piotr Karel   
wtorek, 25 grudnia 2018 10:00

 
Życzenia Świąteczne 2018 Drukuj Email
poniedziałek, 24 grudnia 2018 00:00

Podstawowy cel przyjścia Syna Bożego na świat zawarty został w Jego imieniu. Jezus - znaczy Jahwe zbawia. Urodzi ona Syna i nadasz mu imię Jezus; On bowiem wybawi swój lud od jego grzechów [Mt 1,21]. Zbawienie Boże przede wszystkim dotyczyć miało grzechów ludu Bożego. Niestety, Izraelici czego innego oczekiwali od Jezusa z Nazaretu. Chcieli widzieli Go bardziej jako przywódcę politycznego przywracającego dawną świetność Izraela. Woleli w Nim widzieć uzdrowiciela albo dobroczyńcę, uwalniającego od demonów, rozmnażającego chleb i panującego nad żywiołami. Rozminęli się w swych oczekiwaniach z misją Syna Bożego i ostatecznie odrzucili Zbawiciela.

Podobnie sprawy mają się i dzisiaj. Ojciec posłał Syna na świat aby stał się Zbawicielem wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących [1Tm 4,10]. Niezmiennie chodzi o zbawienie od grzechów. Ludzie bezbożni mogą tego nie pojmować, ale chrześcijanie..? Niestety współczesny kościół też nie za bardzo chce żyć tymi sprawami. Coraz mniej mówi o swojej grzeszności. Coraz ciszej wzywa do upamiętania. Chrystusa Pana widzi w znacznie ważniejszych rolach. Wyznacza Mu wielkie zadania naprawiania świata i jednoczenia rozmaitych religii. Wciąga Go w budowanie już teraz Królestwa Bożego na ziemi. Codziennie wzywa Jego imienia w celu zaspokajania potrzeb materialnych, zapewniania zdrowia i długiego życia. A Synowi Bożemu wciąż chodzi o zbawienie nas z naszych grzechów! Wówczas o to chodziło i nadal chodzi o to samo!

W wigilię Świąt Narodzenia Pańskiego 2018 wszystkim chrześcijanom, braciom i siostrom , Przyjaciołom oraz Czytelnikom nie będę więc życzyć zdrowych i wesołych świąt, bo nie po to przyszedł Zbawiciel. Życzę zbawienia od grzechów!
 
Boże Narodzenie – odpowiedź na ludzkie cierpienie Drukuj Email
Autor: Anna Kwiecień   
poniedziałek, 24 grudnia 2018 00:00

W 1863 roku w Stanach Zjednoczonych szalała straszna wojna. Krwawa, okrutna i szczególnie tragiczna, bo domowa. Jednak gdzieś na boku tej zawieruchy żył człowiek, który uciekł od otaczającego go świata i zatopił się w pracy. Jego wyizolowanie było spowodowane osobistym cierpienie – dwa lata wcześniej w tragicznych okolicznościach stracił żonę.

Fanny Appleton zmarła na skutek poważnych obrażeń – jej cienka, letnia suknia zapaliła się od świeczki. Pogrążony w bólu poeta rzucił się w wir pracy w zaciszu swojej biblioteki, jednak osobisty dramat nie miał być jedynym źródłem jego cierpienia a odizolowanie nie uchroniło go przed tragedią tamtych czasów. To właśnie w swojej bibliotece Henry Wadsworth Longfellow otrzymał list, który informował, że jego najstarszy syn wyruszył na front. Tam również zastała go wieść o tym, że chłopak został poważnie ranny... Przepełniony bólem i cierpieniem poeta napisał wiersz, na podstawie którego powstała popularna angielska kolęda „I Heard The Bells On Christams Day”(1):

Słyszałem dźwięk dzwonków w dniu Bożego Narodzenia,

Ich dawny, znajomy dźwięk kolędy,

Łagodnie i słodko powtarzaną pieśń

O pokoju na ziemi, życzliwości dla ludzi

I dzwonki dzwonią,

(pokój na ziemi)

Jak chór śpiewają,

(pokój na ziemi)

W moim sercu słyszę je.

(pokój na ziemi)

Pokój na ziemi, życzliwość dla ludzi

I w rozpaczy skłoniłem głowę

Nie ma pokoju na ziemi – powiedziałem,

Bo nienawiść jest silna i szydzi z pieśni

O pokoju na ziemi, życzliwości dla ludzi

Ale dzwonki dzwonią,

(pokój na ziemi)

Jak chór śpiewają.

(pokój na ziemi)

Czy ktokolwiek je słyszy?

(pokój na ziemi)

Pokój na ziemi, życzliwość dla ludzi

Wtem zadzwoniły dzwonki głośniej i głębiej

Bóg nie jest martwy ani nie śpi…

W dniu przyjścia Jezusa Chrystusa na ziemię, na niebie pojawili się aniołowie, którzy śpiewali „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie”, ale od tego momentu pokój na ziemi nie zapanował. Nie skończyły się wojny i kataklizmy, nie znikło cierpienie. O jakim pokoju śpiewali aniołowie…? 

Więcej… [Boże Narodzenie – odpowiedź na ludzkie cierpienie]
 
Jaki Syn taki Ojciec Drukuj Email
Autor: Henryk Dedo   
niedziela, 23 grudnia 2018 00:00

 
Bóg, człowiek i dziecko Drukuj Email
Autor: Kwiecień Anna   
wtorek, 18 grudnia 2018 17:18

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że na potrzeby niniejszego artykułu pojęcie „człowiek” będzie używane w znaczeniu „człowiek dorosły, reprezentant swoich czasów” , a pod pojęcie „dziecko” rozumie się „małego człowieka” nie ujmując nic z jego człowieczeństwa. Niniejszy tekst nie wyczerpuje również poruszanego tematu , a jego celem jest jedynie zasygnalizowanie zauważonego problemu.

Fascynuje mnie poznawanie świata i realiów, które istniały kiedyś. Zaczytuję się we wspomnieniach i pamiętnikach oraz wykorzystuję każdą okazję , by posłuchać opowieści starszych ludzi. Obserwując otaczającą mnie rzeczywistość i porównując ją do realiów minionych lat, dochodzę do wniosku, że postawa człowieka wobec Boga oraz rodzaj relacji istniejącej między rodzicem a dzieckiem w danych czasach, wzajemnie na siebie oddziałują.

Więcej… [Bóg, człowiek i dziecko]
 
Nowy małżeński trójkąt Drukuj Email
Autor: Marion Stroud   
sobota, 15 grudnia 2018 10:00

Gdy mój mąż nie kocha mojego Boga

 Zuzanna pełna ożywienia wbiegła do pokoju, gdzie jej mąż oglądał właśnie telewizję.

„Zgadnij, co się stało?” - powiedziała roześmiana.

„Poznałam kogoś, kto zmienił całe moje życie! To cudowne! Wewnątrz jestem całkiem nową osobą. To oczywiście nie będzie miało wpływu na moje uczucie do ciebie, ale odtąd Jezus Chrystus jest dla mnie kimś najważniejszym w życiu. Mam też teraz nową rodzinę. Chciałabym, żebyśmy spędzali z nią każdą niedzielę. Może na początku moi nowi przyjaciele nie będą ci się podobali, ale jestem przekonana, że wkrótce odkryjesz, jakimi wspaniałymi są ludźmi!”

„Ależ to cudowne, kochanie!” - odpowiedział Bogdan, wyłączając telewizor i całą uwagę skupiając na swojej żonie.

„Nie mogę się doczekać, kiedy mi o tym wszystkim opowiesz!”

Czy z taką reakcją spotkałaś się, kiedy powiedziałaś swojemu mężowi, że podjęłaś decyzję pójścia za Jezusem lub że twoja wiara została na nowo wzbudzona? Obawiam się, że nie.

Więcej… [Nowy małżeński trójkąt]
 
Duszpasterstwo małżeństw (przypomnienie) Drukuj Email
Autor: Zdzisław Józefowicz   
sobota, 15 grudnia 2018 00:00

Małżeństwo niech będzie we czci u wszystkich… (Hbr 13,4)

Duszpasterstwo jako jedna z dziedzin teologii praktycznej zyskuje coraz bardziej na znaczeniu również w środowisku naszej społeczności kościelnej.

Duszpasterstwo indywidualne, o którym chcę pisać, polega na rozmowie z jednostką w związku z problemem (zwłaszcza duchowym), na który duszpasterz przez zwiastowanie Słowa Bożego i modlitwę usiłuje dać rozwiązanie.

Poświęćmy jednak kilka zdań uwagom ogólnym.

Jeśli Pan domu nie zbuduje, próżno trudzą się ci, którzy go budują” (Ps 127,1). Małżeństwo to budowla, o którą trzeba dbać. Musi ona mieć swego konstruktora. Małżeństwo może być najszczęśliwszym okresem naszego życia lub też największym nieszczęściem, jakie nas mogło spotkać. Jest to ogród, który trzeba pielęgnować, bo inaczej zarośnie chwastami. Małżeństwo wyrasta z miłości, ale jest czymś więcej niż tylko wzajemną miłością.

Więcej… [Duszpasterstwo małżeństw (przypomnienie)]
 
Wyprawa w małżeństwo Drukuj Email
Autor: Małgorzata Gruszczyńska   
piątek, 14 grudnia 2018 00:00

...czyli o czym musisz wiedzieć, wybierając się w tę szczególną podroż życia?

Małżeństwo można porównać do budowli - domu, który stawiamy na określonym fundamencie i budujemy z różnych materiałów. Zamierzeniem Stwórcy jest to, by ta budowla była silna, oparta na mocnym fundamencie i zbudowana z mocnych materiałów, ponieważ tylko wtedy wytrzyma wszelkie próby i oprze się różnym przeciwnościom losu. Z naszych doświadczeń w pracy doradczej z małżeństwami wynika, że prawie wszystkie konflikty i problemy małżeńskie rozpoczynają się od braku właściwego fundamentu - zrozumienia, czym jest małżeństwo z Bożej perspektywy oraz z braku budulca: duchowej przemiany każdego małżonka, braku wspólnej modlitwy i szczerych, otwartych rozmów na temat ich wzajemnych oczekiwań lub stosunku do jakiejś konkretnej trudnej sytuacji.

Więcej… [Wyprawa w małżeństwo]
 
<< pierwsza < poprzednia 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 następna > ostatnia >>

Strona 130 z 225