Kanał kazań i reportaży – Różnorodny wykład Słowa Bożego oraz zbiór reportaży i audycji pozyskanych od Fundacji Głos Ewangelii. W tle starannie wyselekcjonowane hymny i piosenki anglojęzyczne.
Kazania – Różnorodny wykład Słowa Bożego zwiastowanego przez znanych kaznodziejów i ewangelistów. Kanał adresowany do tych, którzy chcą się zatrzymać i pomyśleć, po co żyją.
Grzech nieczystości nie wydaje się na pierwszy rzut oka czymś wstrętnym lub niebezpiecznym. Raczej przychodzi w szacie piękna, harmonii kształtów, obiektu marzeń. Niczego odrażającego w nim nie widać. Szatan stroi swoją boginię rozkoszy w szaty anioła miłości, którego widok potrafi zwieść najsilniejszego. „Przecież to tylko naturalny popęd – twierdzi racjonalista – a jako taki powinien pochodzić od Boga”. Lecz co mówi Słowo Boże? W Księdze Przysłów czytamy: „Kto cudzołoży z zamężną, jest pozbawiony rozumu, a kto chce samego siebie zgubić, niech tak robi. Ciosów i wstydu się doszuka, nie zmaże swojej hańby” (6,32 - 33).
Grzech ten doprowadza do upadku całe narody. Od wieków rujnuje świątynie domowego ogniska. Zabiera zdrowie i tłumi rozwój osobowości, wyjaławia i spłyca dusze miliardów ludzi. On to zapełnia przytułki podrzutkami, niewinne dzieci pozbawia domu, niezliczonym rzeszom młodych ludzi zabiera nadzieję jaśniejszego jutra.
Nie jest dziś zbyt popularne głoszenie surowych zasad w odniesieniu do dziedziny życia seksualnego. Raczej przeciwnie. W swoim dążeniu do swobody, do uwolnienia się od podporządkowania autorytetom, człowiek chce przekraczać wszelkie możliwe tabu. Wątpliwej wartości zdobycze tak zwanej rewolucji seksualnej, która dokonała się gdzieś w kręgach dzieci-kwiatów czy innych kontestujących przeciwko tradycyjnym wartościom grup, za pośrednictwem pism, kina, telewizji, literatury wlewają się szeroką rzeką w umysły ludzi.
Wiele lat temu jeden z naszych przyjaciół zauważył w rozmowie, że się z żoną właściwie nigdy nie sprzeczają. Było w tym stwierdzeniu trochę zdziwienia, trochę jakby dumy i zarazem zastanowienia nad sytuacją. Dodać trzeba, że małżeństwo było dla nich stosunkowo nowym stanem.
Też się zdziwiliśmy, ponieważ u nas tak różowo nie było. Całkiem często i zawzięcie dyskutowaliśmy o różnych sprawach. Mieliśmy też dłuższy staż małżeński. A ponieważ sprawa nas zaintrygowała, po jakimś czasie, gdy się nadarzyła okazja, „zasięgnęliśmy języka” u żony naszego przyjaciela. Usłyszawszy, co powiedział mąż, wyjaśniła: – No tak, bo ja po prostu zawsze się godziłam z tym, co on chciał, nawet wtedy, kiedy mi to nie odpowiadało. – W każdym razie taki był sens jej wypowiedzi na ten temat.
Będzie błogosławił tym, którzy się boją Pana, małym i wielkim. (Psalm 115, 13)
Oto słowo otuchy dla ludzi niższego stanu i ubogich. Nasz Bóg łaskawie patrzy na tych, którzy posiadają mało własności, mało talentu, mało wpływów i niewiele znaczą. Bóg dba i o najmniejsze Swoje stworzenia, zważa nawet na wróble, kiedy spadają na ziemię.
Nic nie jest małe przed Bogiem, gdyż używa On często nieznacznych środków dla wykonania Swego celu. Niechaj najmniejszy wśród ludzi wyprosi błogosławieństwo dla swojej małości, a przekona się, że w ciasnym kółku będzie szczęśliwy.
Wśród ludzi bojaźni Bożej są mali i wielcy. Jedni są dziećmi, drudzy olbrzymami. Ale wszyscy są błogosławieni. I mała wiara jest błogosławiona. I drżąca nadzieja jest nadzieją błogosławioną. Każda łaska Ducha Świętego, choćby w pączku, zawiera błogosławieństwo. Boć Pan wykupił wszystkich, małych i wielkich tą samą drogą krwią i przyjął na Siebie ochronę tak jagniąt, jak i dorosłych owiec. Żadna matka nie przeoczy dziecka, że jest małe. Nie! Im jest mniejsze, tym je czulej pielęgnuje.
Jeśli Pan daje jakieś przywileje, to zważmy, że nie mówi „wielkim i małym”, ale „małym i wielkim”.
Dotychczas przyglądaliśmy się takim aspektom małżeństwa jak wzajemne zaufanie i wierność. Zastanawialiśmy się też nad znaczeniem wytrwałości i pokory. Teraz chcemy zwrócić uwagę na sprawę fundamentalną – jedność, a potem zająć się kolejno: konfliktem, przebaczeniem i porozumieniem.
Jedność jako zasada
Już na samym początku Biblii, w opowieści o stworzeniu człowieka, pojawia się pojęcie jedności jako istotnego czynnika konkretnego bytu. Opis stworzenia Ewy kończy się zdaniem: „Dlatego mężczyzna opuści swego ojca i matkę i połączy się ze swą żoną i będą jednym ciałem” (Rodzaju 2,24 BE).
Wyrażenie „dlatego” nawiązuje do faktu, że wcześniej Ewa została wzięta z Adama, Bóg ją ukształtował z jego „żebra”. Tak więc opuszczając rodziców, zakładając własną rodzinę, mężczyzna wraz z poślubioną sobie kobietą tworzą „jedno ciało”. Wyrażenie to obrazuje duchową i fizyczną jedność małżonków. To też podkreśla okrzyk Adama: „Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego. Będzie się nazywała mężatką, gdyż z męża została wzięta” (Rodzaju 2,23 BW).
Obraz ukształtowania kobiety z żebra mężczyzny ma tłumaczyć naturalne w małżonkach pragnienie stawania się „jednym ciałem”, tworzenia całości przy jednoczesnym pozostawaniu dwojgiem różnych pod wieloma względami osób. To właściwe mężczyźnie i kobiecie realizowanie naturalnego pragnienia jest jakby nieustanną grą „na cztery ręce”. Przy tym każde małżeństwo z osobna to zupełnie unikalny byt. Doświadcza małżeńskiej jedności na swój własny niepowtarzalny sposób i z mniejszym lub większym powodzeniem.
Być może długo i często modliłeś się o coś, z nadzieją oczekując odpowiedzi, jednak ciągle nie widzisz żadnych rezultatów.
Czy zmęczyłeś się, nic nie oglądając? A może wpadłeś w rozpacz? Może oczekiwałeś Pana na niewłaściwej drodze, albo znajdujesz się nie w tym miejscu, gdzie On mógłby ciebie spotkać. Apostoł Paweł mówi: „Oczekujemy z cierpliwością” (Rz. 8, 25).
Cierpliwość wybawia nas z wszelkiego niepokoju. Pan powiedział w swoim Słowie, że przyjdzie, a Jego obietnica równa się Jego obecności. Cierpliwość ociera łzy. Czemu poddajesz się smutkowi i upadasz na duchu? On lepiej od ciebie zna twoje potrzeby, a odwleka tylko dlatego, aby bardziej być uwielbionym we wszystkich twoich przeżyciach. Cierpliwość daje człowiekowi możliwość wyzbycia się wszelkich własnych zasług. Pan żąda od nas, abyśmy „wierzyli” (Jana 6, 29), a gdy uwierzysz to wiesz, że wszystko ułoży się pomyślnie. Cierpliwość hamuje zachcianki.
...Nic niemożliwego dla was nie będzie! Mt. 17, 20
Wszystkim szczerze pragnącym ufać mocy Bożej, mogącej ochronić od zła i dać zwycięstwo nad grzechem, dana jest możliwość żyć takim życiem, w którym wszystkie obietnice Boże, jakie powinniśmy przyjmować dosłownie, rzeczywiście okażą się prawdziwe. Codziennie możemy składać na Pana wszystkie swoje troski. Kiedy to uczynimy, będziemy cieszyć się głębokim wewnętrznym pokojem. Możemy oczyszczać nasze myśli oraz we wszystkim widzieć wolę Bożą i przyjmować ją nie ze wzdychaniem, lecz ze śpiewem.